Ostatnie badania wykazały, techniki wspomaganego rozrodu pozostawiają ślady genetyczne na przyszłym dziecku, ale są one tylko tymczasowe.
Murdoch Children's Research Institute w 2016 i 2017 roku przeprowadził badania, które wykazały, że procesy zachodzące podczas stymulacji jajników, manipulacji zarodkami i terapii hormonalnej w trakcie leczenia mogą wpływać na epigenetykę dziecka. Według Cambridge Dictionary epigenetyka to gałąź genetyki badająca reakcje chemiczne, które włączają i wyłączają geny.
Efekty te są jednak tymczasowe i znikają w dorosłym wieku. Inne czynniki, które mogą wpłynąć na epigenetykę przyszłego dziecka to np. dieta.
Jaki był cel tego badania?
Celem badania było ustalenie, czy techniki wspomaganego rozrodu mogą w jakiś sposób wpłynąć na urodzone dzięki nim dzieci. Na szczęście wyniki naukowców nie są alarmujące, bo cechy genetyczne zanikają, gdy tylko dziecko dorośnie.
Jak przeprowadzono badanie?
Naukowcy utworzyli dwie grupy. Pierwsza składała się z 158 osób urodzonych w wyniku wspomaganego rozrodu w wieku od 22 do 35 lat. Druga grupa składała się z 75 osób poczętych w sposób naturalny. Badanie było specyficzne pod tym względem, że przeprowadzono je na tych samych osobach w momencie narodzin i w wieku dorosłym. Ta informacja jest absolutnie niezbędna. Starsze badania wykazały pewne zmiany genetyczne u dzieci, ale nigdy nie przebadano ich ponownie w wieku dorosłym.
Dlaczego to badanie jest tak ważne?
Badanie pokazuje, że techniki wspomaganego rozrodu są prawie nieszkodliwe dla genetyki dziecka. Naukowcy podkreślają, że środowisko ma większy wpływ na zdrowie dziecka. Dlatego przyszli rodzice poddawani rozrodowi wspomaganemu muszą dbać o swoje zdrowie i ciało.
Zespół Kliniki Unica jest zawsze do dyspozycji, aby pomóc i przeprowadzić Państwo przez każd etap leczenia i spełnić marzenie o własnym dziecku!